piątek, 15 listopada 2013

Aniołki choinkowe :) Kropeczkowe i nie tylko :)

Witajcie :)
Dziś nie będę już męczyć długimi postami :) Pokaże Wam moje dzisiejsze twory i niestety uciekam na dwa dni. Znowu mam zjazd na uczelni więc za chwilkę wyruszam do Warszawy. Strasznie mi się nie chce jechać ale jak trzeba to trzeba. W ogóle zastanawiam się kiedy te 2 tygodnie zleciały? Mam wrażenie, że byłam w szkole może z 5 dni temu a tu minęło już 14. Czas pędzi jak oszalały.








Przy okazji przypominam o anielskim Candy!

Dziękuję Wam za wszystkie wejścia i komentarze :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Oliwka

21 komentarzy:

  1. Piękne wszystkie :) Pisałam już na drugim blogu, że najbardziej podobają mi się te pierwsze :) Różowe wydaje mi się, że mają za dużo kropeczek :) Ale i tak są cudne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne w każdej wersji. Miłego zjazdu na uczelni, a cza faktycznie pędzi gdzieś niepostrzeżenie;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to koleżanko obie się będziemy w weekend edukować =D Aniołeczki cudowne jak zwykle. Pozdrawiam Ania =)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przesliczne Aniolki :):) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiekne, bardzo mi sie podobaja...

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne małe cudeńka ;) miłego zjazdu ;) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. wow ,
    jakie cuda ..
    z miejsca link do Twojej strony zabieram na moją listę blogów gdyż anioły to cały mój świat :)
    dołączyłam do listy obserwatorów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow,
    cuden aniołki ...
    link do tego bloga zabierm na moją listę blogów gdyż anioły to cały mój świat ...
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wow ,
    jakie cuda ..
    z miejsca link do Twojej strony zabieram na moją listę blogów gdyż anioły to cały mój świat :)
    dołączyłam do listy obserwatorów:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje aniołki są przepiękne :) Jestem pod ogromnym wpływem ich uroku, po prostu magia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również z wielką przyjemnością będę obserwatorką na Twojej stronie
    Twoje aniołki to radość dla oczu i duszy, przepiękne!
    Ja również, co roku na Święta lepie z masy solnej aniołki
    Po prostu je uwielbiam , pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. aaaa te w czepeczkach w sukienkach w kropeczki są najbardziej urocze na świecie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam :-) Mam nadzieję, że zjazd na studiach minął lekko i przyjemnie :-) Aniołki prześliczne!!! Czy rzeczywiście później część z nich ląduje na Twojej choince? To musi być magiczne drzewko ;-)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojejku, ale przesłodkie aniołeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja szyję z filcu Ty tworzysz z masy solnej... Piękne to wszystko i już sama nie wiem co bardziej mi się podoba hihi...
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń