Wczoraj wieczorem wróciłam z Warszawy. Kolejny weekend spędzony na uczelni. Poopowiadałabym Wam troszkę ale prawdę mówiąc ten semestr mnie z lekka załamuje bo oprócz warsztatów telewizyjnych na których coś się dzieje to.. niewiele się dzieje.
W sobotę nauczyliśmy się najważniejszych rzeczy jeśli chodzi o obsługę kamery i omawialiśmy jak powinny wyglądać prawidłowo nakręcone ujęcia. W drugiej części zajęć mieliśmy możliwość nakręcić swój pierwszy króciutki film.
Naszym zadaniem było nagrać kilka ujęć z życia szkoły, które mogą bez słów opowiedzieć coś o naszej uczelni. Nie było to jakieś bardzo łatwe zadanie bo w czasie zajęć niewiele ludzi siedziało na korytarzach, a poza tym mogliśmy poruszać się tylko po dwóch piętrach z sześciu jakie są w szkole.
W każdym razie nie poszło nam źle bo podczas omawiania naszych filmów moja grupa została nawet pochwalona.
Reszta zjazdu była na prawdę nudna. Trzymam mocno kciuki, ze może jeszcze coś się zmieni i będzie o czym opowiadać ale póki co nawet jak bym chciała to nie mam za bardzo z czym się rozpisywać.
Dziś chciałam Wam pokazać nowe aniołki oparte oczywiście na zeszłorocznych wzorach. Nie mam czasu na realizowanie nowych pomysłów więc pewnie jeszcze przez kilka tygodni Was po zanudzam tym co doskonale znacie z zeszłego roku.
Czasem zupełnie nieświadomie wychodzą mi mordki, które wyglądają tak jak ta poniżej. Nie wiem jak to się dzieje ale później jak to maluje to zawsze mam dużo śmiechu :)
Przy okazji muszę powiedzieć, że jeśli ktokolwiek chciałaby zamówić coś jeszcze na święta to jest to ostatni moment i prawdopodobnie rzeczy byłyby u niego w pierwszym tygodniu grudnia.
Wczoraj przeanalizowałam cały mój zeszyt, wszystkie e-maile i zliczyłam sobie na sztuki ile tego wyszło i niestety mam już zapełniony czas aż do końca listopada.
Postaram się wstawiać do mojego sklepiku na oliwiaartdeko.otwarte24 to co mam na stanie jeśli czegos przez przypadek zrobię wiecej albo się pomylę bo i tak się zdarza. Ale prawdopodobnie nie będzie tam tego dużo.
W każdym razie chciałam o tym przypomnieć bo w zeszłym roku odbierałam wiadomości z prośba o świąteczne prace nawet 15 grudnia, więc jeśli ktoś ma ochotę jeszcze przygranąc jakieś świąteczne aniołki czy ozdoby to bardzo proszę o jak najszybsza wiadomość.
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo cieplutko i dziękuję za wszystkie komentarze i miłe słowa.
Buziaki i uściski :)
Oliwka
Prześliczne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wszystkie przepiękne,pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPrześliczne :-) Ja tam nie jestem znudzona oglądaniem Twoich aniołków, mogę je oglądać bez końca :-)))
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie te kapelutki :) Mają piękne wzorki na sukienkach.
OdpowiedzUsuńte aniołki są przesliczne!! A studia... szkoda, ze tak się nudzisz :D szykuj się na magisterke tam dopiero powieje nudą:D
OdpowiedzUsuńZnakomite różowe piękności w czapeczkach. Złote także fajne.
OdpowiedzUsuńEdyta