Nie chce kolejny raz się tłumaczyć, więc powiem po prostu, że u mnie wszystko dobrze i co najważniejsze jeszcze nie zapomniałam jak się lepi i maluje ;)
Chcę Wam dziś pokazać kilka prac świątecznych, które ulepiłam w ostatnim tygodniu i przy okazji pokazać trochę tego co od czasu ostatniego posta powstało w mojej pracowni.
Na początek moje najnowsze prace. Tzn. ulepione kilka dni temu ale niestety na starych wzorach, które już znacie.
Mikołajki :)
I piernikowe ozdoby choinkowe :)
A w ostatnim czasie lepiłam jeszcze aniołki dla nauczycieli z okazji Dnia Nauczyciela :)
Nie pokazałam Wam wcześniej całkiem sympatycznego chłopca, którego ulepiłam w czerwcu :)
I anioła w brązie i bieli :)
Na koniec jeszcze różnica między pomalowanym i niepomalowanym aniołem.
Takie malowanie trwa ok 3-4 razy dłużej niż samo lepienie :)
Dawno nie widzieliście także moich czworonożnych milusińskich.
Niżej widzicie Hektora i moje kochane maleństwo- Snajperek :D.
Lecę bo jutro jadę na uczelnie, a mam jeszcze do zrobienia pracę domową z przedsiębiorczości. Całe szczęście wiem co i jak zrobić tylko muszę nadać temu formę więc nie ma tragedii ;)
Do napisania- niebawem ;)
Oliwka
jak miło że odkurzyłaś to wspaniałe miejsce :)
OdpowiedzUsuńcudne prace :) jak zwykle zresztą :)
pozdrawiam
Wszystkie ozdoby są przepiękne
OdpowiedzUsuńAniołki piękne jak zawsze, a te świąteczne aż pachną choinką i piernikiem.
OdpowiedzUsuńAle jedno jest niesamowite - Twój Hektor wygląda jak brat mojego Wafla :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie ozdoby wyglądają zachwycająco! :D
OdpowiedzUsuńCudne ozdoby na choinkę :)
OdpowiedzUsuńCUDEŃKA same :)
OdpowiedzUsuńwszystkie są po prostu urocze:)) Będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się tym postem na świątecznym link party u mnie :))
OdpowiedzUsuńJakie śliczności! :)
OdpowiedzUsuń