Żyję! :) Wiem, wiem.. Moja półroczna nieobecność mogła być odrobinę niepokojąca ale jestem i mam się dobrze :D
Nie wiem czy jest sens, żebym się tłumaczyła dlaczego tak zaniedbałam bloga. Wydaję mi się, że to nie to co chcielibyście tu przeczytać. Więc zostawmy to.. Jestem i każdego dnia postaram się odkryć tu coś z mojej artystycznej pasji ale nie tylko :)
W końcu mój blog nazywa się ,,Oliwia Art Deko'', a nie ,,Anioły z masy solnej'' więc patrząc na niego bardziej od strony ,,Oliwia'' chciałabym na nim dzielić się z Wami tym co jest dla mnie ważne. Ostatnio nazbierało się trochę takich rzeczy. Nie chodzi tylko o sprawy z mojego życia prywatnego ale moje przemyślenia na temat tego co dzieję się obecnie na świecie. Co dzieję się a o czym w ogóle się nie mówi..
Jak wiecie wybrałam dziennikarstwo jako kierunek moich studiów i czuję, że w związku z tym mam obowiązek jeśli nie być dziennikarką to chociaż spełniać tą misję jak tylko się da. Czuje, że niektórzy ludzie zapatrzeni w to co pokazują nam serwisy informacyjne w ogóle nie ma pojęcia o tym co dzieję się na świecie. Wielu z Was po moich następnych wpisać pewnie będzie chciało wysłać mnie na rozmowę z psychiatrą ale powiem Wam, że ja sama kiedy zgłębiałam coraz to nowe informacje z internetu myślałam sobie ,,Co Ci ludzie opowiadają? Przecież to jakieś bzdury. To nie może być prawda''. Wierzę, że uda mi się w jakimś tam stopniu spełnić tą dziennikarską misję i może chociaż z kilkorgiem z Was podzielę się tym co wiem na temat tego co dzieję się wokół nas.
Ale nie bójcie się! ;) To wciąż ,,Oliwia Art Deko''! Art Deko czyli także masa solna i cała rękodzielnicza strona mojego życia :) Dziś chcę Wam pokazać moje ostatnie serduszko z masy solnej wykonane na pamiątkę chrztu św.
Niestety mam tylko jedno zdjęcie ;(
Odkąd mnie tu nie było powstało strasznie dużo prac! Nie ma może jakiś bardzo nowatorskich pomysłów ale chciałabym Wam pokazać co udało mi się ulepić ;)
Powstało kilka laleczek:
Duże anioły:
Z tym aniołem to jest prawdziwy paradoks. To miał być anioł dla babci- robiony na zamówienie. W końcu jednak ulepiłam drugiego bo z tego nie byłam zadowolona i wysłałam tamtego. Wstawiałam go na Facebooka i miał 128 polubień, czyli niemalże rekordową liczbę. Do tego całkiem sporo komentarzy! I wiecie co?
Leży na półce w pracowni :D :)
Dobra ale może żeby nie wrzucać za dużo na raz będę stopniowo uzupełniać prace, które się tu nie pojawiły.
A teraz wprowadzając Was do nowego posta chciałam zapytać..
Czy wiecie co to jest?
Na zdjęciu poniżej:
Tak wygląda to kiedy spojrzymy wprost w niebo.
Na zdjęciu widać niebo nad moim podwórkiem dziś około godziny 8:30 .
Zostawiam Was póki co z tym pytaniem ;)
Wkrótce wracam ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Oliwka
Jesteś genialna.:) nie widziałam w całym internecie ładniejszych wyrobów :) jesteś dla mnie inspiracją :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace mają niesamowity charakter, barwy - są cudne :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak wygląda niebo po rozsiewaniu aluminium... Skomentuję to takim żartem, jak jedna świnia mówi do drugiej " Słyszałaś,że podobno oni nas hodują po to, żeby nas zjeść ? Na to druga " Witamy w świecie teorii spiskowych !!! "
OdpowiedzUsuńPrace Oliwia jak zawsze bajecznie urocze ! Serdeczności :)))
Wspaniałe prace! Zaczynało mi ich już trochę brakować ;-) Cieszę się, że powróciłaś do życia blogowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Mistrzostwo! :) Twoje prace są perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Śliczne prace. Lalka z kolorowym bukietem najlepsza. A niebo - samolot takie coś zostawia.
OdpowiedzUsuńNie każdy samolot. W zasadzie prawie wszystkie samoloty zostawiają bardzo wąski pasek takiej pary, który później delikatnie zwiększa się i rozpływa. To wygląda zupełnie inaczej.
UsuńFajnie, że już wróciłaś i obyś została jak najdłużej. Jak zwykle przepiękne prace, aniołki są boskie:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace :)Są dla mnie inspiracją - zaraziłaś mnie masą solną. Już się martwiłam, że będę czekać na kolejne życzenia świąteczne ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś :) Anioły jak zwykle przepiękne. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSerduszko świetne, zresztą jak pozostałe Twoje prace. Jestem pod dużym wrażaniem. Życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńJak moge zamowic anioly. ?
OdpowiedzUsuńJak moge zamowic anioly. ?
OdpowiedzUsuńŚliczne te aniołki :-) ile czasu zajmuje ci zrobienie jednego?
OdpowiedzUsuńCuda!
OdpowiedzUsuń@zakreconadiy
Chętnie czytałam bloga, została ruina i brak szacunku dla czytelników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zawsze anionimowo pisałaś mi bardzo miłe komentarze.. Czy moja zmiana trybu życia, praca i nowe zainteresowania muszą oznaczać brak szacunku dla czytelników? Nie jestem jedyną osobą, która prowadzi bloga i ma dłuższe przerwy. Znam dużo lepsze artystki, które tworzą i mają dłuższą przerwę w pisaniu bloga.
UsuńPo samolotach jest taki ślad... A anioły baheczne!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace od dawna sa przecudne ;) ja zas najbardziej z tych informacji internetowych zas przejmuje sie najbardziej chorymi dziecmi jak takie male niewinne ostotki tak cierpia gdzie tu sprawiedliwosc.... Gdybym mogla niebo bym im przyslonila... Dziennikarka hmm a to ciekawe ;) a dusza chyba gdzie indziej jest ;) Kochana zapraszam do mnie na ilustracje ;) elwira-ilustracje.blogspot.com
OdpowiedzUsuń