sobota, 16 sierpnia 2014

Parka, zimna porcelana, fimo i odpust...

Witajcie,
Rzadko ostatnio bywam na blogu bo pracy mam jak zwykle bardzo dużo. Cały czas dorabiam serduszka. Miało być ich 200 sztuk, a dziś okazało się, że jednak 220. Serduszka są już wszędzie. Porozkładałam je na wszystkich możliwych stołach i półkach, a ostatnio nie wiedząc już gdzie je układać zdjęłam drążek od karnisza i zaczęłam je na nim wieszać. W między czasie kiedy odpoczywam od serduszek staram się realizować inne zamówienia ale nie byłabym sobą gdybym przy okazji się trochę nie pobawiła :)
Od jakiegoś czasu bardzo zainteresowała mnie zimna porcelana a efekty zmagań z nią już trochę znacie. Jednakże to było dla mnie jeszcze trochę za mało. Poznając już jej słabe strony zaczęłam szukać gdzie indziej.
Bardzo podoba mi się biżuteria z Fimo. Od wielu, wielu miesięcy wchodzę na fanpage Onlyhope, Ugryź, Katalin, Lemon Lovely i innych... Wiele razy przychodziło mi do głowy, żeby kupić sobie takie słodziutkie kolczyki w kształcie pączków z lukrem, nadgryzionych pralinek, gofrów czy laleczek hibi (czy jak to się pisze). Cały czas powstrzymywała mnie jednak myśl, że skoro jakoś tam wychodzą mi anioły to może i takie kolczyki uda mi się zrobić. W ostatnim czasie coś we mnie powiedziało mi, żeby jednak spróbować i nie mogłam sobie odmówić. Nawet nie wiecie jaką miałam frajdę jak je robiłam!
Na pewno nie dorównuje specjalistkom od Fimo ale chciałam sprawdzić czy komuś oprócz mojej mamy i męża jeszcze się spodobają moje nowe eksperymenty.
Korzystając z okazji, że w pobliskiej wsi jest odpust postanowiłam tam właśnie zabrać wszystkie moje słodkie twory. Niestety w domu miałam strasznie mało aniołków i zabrałam tam wszystko co możliwe i nadające się do pokazania, tak żeby mój stragan nie wyglądał pusto. Wzięłam też trochę dożynkowych serduszek, które się sprzedały więc do dorobienia mam trochę więcej niż 20 sztuk.
Ale wracając do fimo, muszę powiedzieć, że chyba nie wyszło mi najgorzej bo kilka sztuk się sprzedało i nawet się spodobały. Niestety nie mam żadnych zdjęć, a właściwie zbliżeń bo nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń i myślałam, że zdążę je jeszcze zrobić.
Dziś wpadłam do Was z ostatnimi tworami. Parką, aniołkiem-dziewczynką i laleczką, którą można by nazwać siostrą Emilki. :)




Laleczka jest zrobiona z zimnej porcelany, która po raz kolejny nie wyszła mi idealnie. Może jak zrobię z 10 takich porcji to już dojdę do wprawy.
Wiem, że babeczka nie bardzo pasuje ale laleczkę robiłam zanim dotarła modelina i jakoś tak chciałam spróbować zrobić coś ''sweet''.
zimna porcelana, masa porcelanowa, masa z wikolu i skrobii, laleczka z zimnej porcelany

A na koniec dwie migawki z odpustu.

 Kolczyki nie bardzo widać ale może to i lepiej bo na pewno nie są jeszcze takie jak bym chciała.
Wracam teraz do serduszek, jeszcze kilka kłosków, kwiatuszków, a później wielkie pakowanie! :)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego wieczoru oraz pogodnej niedzieli,
Oliwka

21 komentarzy:

  1. Cudnie wyszła laleczka z zimnej porcelany :) fajnie, ze próbujesz czegos nowego, trzymam kciuki i czekam na zdjęcia biżu :) pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Para śliczna, a laleczka z zimnej porcelany bardzo mi się podoba :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje stoisko było bardzo ładne. Szkoda że nie zrobiłaś zdjęć kolczyków, bo pewnie i tak wyszły Ci dobre :)
    Pozdrawiam i czekam na dalszą twórczość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastycznie, że poszerzasz swoje horyzonty! Nie ma nic lepszego od rozwijania swoich pasji i twórczego spędzania czasu :) Aniołkowa parka i panienka prezentują się rewelacyjnie. Nie mogę się doczekać efektów pracy z FIMO :)
    A jeżeli chodzi o laleczki, to "chibi" :D
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze wszystko piękne! Laleczka z zimnej porcelany jak dla mnie świetna, babeczka pasuje do niej :). Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystki jak zwykle mnie zachwyca :))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo miałaś tych rzeczy na straganie ^^ Wcale nie mało! :D Szkoda, że tak słabo widać te kolczyki, ale domyślam się, że wyszły bardzo ładnie :) Tym bardziej, że wiele z par się sprzedało :))) Ogólnie bardzo ładny był Twój stragan. Zastanawiam się jak żeś postawiła te ścianki z aniołami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bardzo się starałam ,żeby coś tam było :D
      Cieszę się , że spodobał Ci się mój kram :D
      Scianki Norbert mi zrobił i był razem ze mną.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. straganik całkiem spory, pewie, że trzeba pobować nowych rzeczy nawet jak się jest specjalistą w swojej dziedzinie :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalistką to ja jestem jedynie od wyszukiwania sobie nowych zabaw i zajęć ;)
      pozdrawiam.

      Usuń
  9. Piękne prace Oliwcia, a straganik uroczy =) Śliczna ta laleczka z zimnej porcelany, na prawdę masz talent dziewczyno. Czego byś nie dotknęła to wychodzą z tego cudeńka =) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZękuję ale talent to chyba trzeba sobie wypracować ja po prostu się bawię ,czuje ,że to jedyny czas kiedy mogę sobie na to pozwolić i staram się wykorzystać ile się da. w każdej chwili może się to zmienić i będę musiała zająć się poważniejszymi rzeczami ;)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  10. uwielbiam obserwować twoje zmagania bo efekty końcowe są nieziemskie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie prace są śliczne! Bardzo podoba mi się laleczka z zimnej porcelany (może sama też wrócę do tej masy bo dawno już nic z niej nie robiłam:)) Domyślam się, że kolczyki też wyszły Ci bardzo ładnie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo, laleczka jak na pierwszą z porcelany może być ale w głowie mam całą masę pomysłów na te laleczki bo przyznam szczerze bardzo je lubię . Z pewnością będą z babeczkami ;) ale nie tylko.
      Co do kolczyków to raczkuje ale cieszę się zkażdej następnej pary jaką udało mi się zrobić ;)
      Dopiero poznaje inne masy i przyznam ,że są fajne ale najlepiej podoba mi się jednak masa solna.
      pozdrawiam serdecznie .

      Usuń
  12. Bardzo dziękuje za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Super prace, po prostu jestem Twoja fanką:) ja dopiero zaczynam przygodę w blogowaniu, zapraszam w wolnej chwili solankowo.blogspot.com pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Panna Młoda ma piękne oczy :) A laleczka z babeczką wyszła uroczo.

    OdpowiedzUsuń